Okiem Wilka

AXEL – uratowany przed eutanazją. Daj mu szansę na dobre życie!

Axel  został kupiony w pseudohodowli. Być może był to chwilowy kaprys, a może brak świadomości rasy. Traktowany jak maskotka wyrastał na pewnego siebie malamuta.

Dorzuć się do skarbonki!

Każda wpłata to kolejny posiłek, trening, następny dzień w hotelu, w czasie gdy my szukamy dla Axela nowego domu. Aby dokonać wpłaty, kliknij w obrazek poniżej.

Jako dorosły pies wiedział, że to on rządzi w domu, że wszystko może wymusić, że wszystko mu się należy. I tak mijały lata – opiekun, który podporządkowany był psu i pies – pan świata.

Nadszedł przełom, narodziny dziecka. Strach ze strony kobiety, ataki i zaborczość ze strony psa… Tak pojawiła się decyzja o eutanazji. Siedmioletni, piękny pies, pełen życia miał je właśnie stracić tylko dlatego, że kiedyś człowiek zawiódł, że nie traktował go poważnie jak psa tylko jak maskotkę. Brak zasad, brak konsekwencji doprowadziły do tego, że pies miał wyznaczony czas na ewentualny ratunek albo na śmierć….

Nie było czasu na zastanawianie się, na przemyślane decyzje. Zegar tykał – pies miał być uśpiony… By go uchronić od tego niesprawiedliwego wyroku na telefonach wisiało kilka osób. I dzięki nim dziś Axel jest już bezpieczny w hotelu.

Od sierpnia 2017 Axel szkoli się i uczy jak być normalnym psem. W hotelu, w którym przebywa udało się dużo wypracować. Bawi się z psami, zaprasza je do zabawy. Jest już w pełni adopcyjny i gotowy by trafić do nowego domu. Będzie potrzebował świadomego opiekuna, który oprócz miłości, wytyczy również granice. Axel delikatnie bierze smaczki i czeka na swoją nową rodzinę.

Niestety hotel, w którym przebywa kosztuje, do tego karma, szczepienia, szkolenie…

Dlatego liczymy na Wasze wsparcie!

Prosimy o dołożenie grosza o Axelowej skarbonki, a także o udostępnianie informacji o nim, to wspaniały pies, który nie miał szczęścia do ludzi…