Czerwcowy wypad w góry
Znów udało nam się pojechać w góry z naszymi podopiecznymi!
Auta całe w sierści, trochę zalatują psem, ale ile radości dla psiaków!
Ajsza, Yasper, Frej i Skiper przemierzali tym razem trasę z Żabnicy Skałki przez Słowiankę, Suchy Groń, Przełęcz Pawlusia, Rysiankę, Lipowską, Halę Redykalną, Halę Boraczą i do Żabnicy Skałki. Łącznie 20 km w upalny dzień w towarzystwie Sandry, Kingi, Wiktora, Piotrka i Bartka, a także wolo-psiaków: Shinu i Kenyi. Jesteśmy dumni z naszych schroniskowców.
Trasa była pełna strumieni górskich, w których plusze moczyły łapy i brzuchy.
Na szlaku robiliśmy furorę, ze wszystkich stron dobiegały okrzyki „patrz jaki ładny, o i jeszcze jeden i jeszcze! Ale wilcza sfora!”. Niektóre psiaki załapały się nawet na smakołyki rozdawane przez wędrujących turystów.
Na Rysiance zatrzymaliśmy się na smaczki i coś na ząb także dla ludzi.
Naszym bezdomniakom uśmiechy nie schodziły z pyszczków, a jeszcze szerzej się uśmiechały gdy na stole pojawił się SCHABOWY! Nie brakło też odrobimy czesania i chwili szkolenia komend na szlaku.
To już chyba tradycja, że na ostatnich kilometrach do samochodu łapie nas ulewa rodem spod prysznica. Dzięki temu wokół utrzymywał się zapach mokrego psa
(na zdjęciu od lewej: Ajsza, Yasper, Skiper, Shinu, Kenya i Frej)
Dziękujemy ekipie Okiem Wilka Team za wspólny wypad!
Adoptuj psiego towarzysza!
Jeżeli jesteś aktywny i szukasz psa, który kocha góry nawet latem, obejrzyj nasze psy do adopcji, a później wypełnij ankietę przedadopcyjną korzystając z linku poniżej: