Demon w nowym domu od 03/2017
Mimo Demonicznego imienia nie miał w sobie nic potworzastego. Na spacerach schroniskowych pałał iście królewskimi manierami. Niestety w boksie tak tęsknił za człowiekiem, że popadł w depresję. Wylizywał sobie łapy z nerwów. W marcu 2017 roku udało się! Demon zamieszkał w Katowicach, gdzie oddaje się swojej pasji – odpoczywaniu