Okiem Wilka

Timur – adoptowany 03/2016

Timurek był legendą schroniska. Piękny i dostojny, swoją wielkością i uporem budził respekt. Zachodziliśmy w głowę – kto pokocha psiaka, który ma już swoje lata na karku i do tego zdarza mu się burczeć? I wtedy przyjechali Oni – już na spacerze zapoznawczym było widać, że to jest to! Czasem jest tak, że Domek jest po prostu szyty dla konkretnego psa i psiak siedzi i czeka w schronisku ,a jego Rodzina gdzieś tam jest i dopiero musi go wyszukać. I tak było w tym przypadku. Od pierwszej chwili – dopasowani jak puzzle.