Okiem Wilka

Pożegnaliśmy Bariego (Flipera)

Fliper pojawił się w kwietniu na terenie gmin Tułowice i Lambinowice woj. opolskie. Nie wiadomo skąd przyszedł, czy komuś uciekł, czy został wyrzucony. Miał na sobie kolczatkę. Nikt go nie szukał, nikt o niego nie pytał. Był wychudzony, zmęczony tułaczką.

Bari (Fliper) był psem po przejściach, psem który miał ogromny lęk separacyjny. Opiekunowie całe swoje życie przestawili pod niego. Stały kontakt z zoopsychologiem, ciągła praca i małymi kroczkami Bari wychodził na prostą. Zaczynał naprawdę cieszyć się życiem, zostawać w domu po troszeczku. Bał się nocy, więc opiekunowie wychodząc np. do kina zapewniali mu opiekę na ten czas.

Był pozytywny, kochał ludzi i psy. Był kochany i sądzimy, że wiedział, że tak jest. Miał wspaniały Dom i kochającą rodzinę.
Bari odszedł za tęczowy most w sierpniu 2018 roku nagle i niespodziewanie.